sobota, 5 stycznia 2013

Jest taka wieża na Ujeścisku...

Niedawno się dowiedziałam, iż w lasku sąsiadującym z osiedlem, na którym mieszkam, znajduje się góra. 
I to nie byle jaka góra, a Góra Kozacza.
 A na Kozaczej Górze, ponad wierzchołkami drzew, od kilku miesięcy króluje korona stalowej wieży. Patrząc na ludzi spacerujących codziennie po tarasie widokowym, zdawałoby się, iż oddana jest do użytku.
I tu niespodzianka.


Wejście na wieżę jest artystycznie zasznurowane pomarańczowym czymś o strukturze kabla. Tabliczki zakazującej wejścia na wieżę nie widać, jednak jak się domyślamy, mogła tam jeszcze niedawno wisieć, w miejscu zastanawiająco przerwanych i powiewających na wietrze sznureczków.
Szkoda, że zgodnie z prawem wejść na tą uroczą wieżę nie można. Czekam już prawie rok, nikt o wieży nie pisze, nikt się nie interesuje. 



Może ktoś wie, kiedy wieża zostanie otwarta? Czy może już tej wiosny?
Pozdrawiam optymistycznie!

2 komentarze:

Nie wahaj się, napisz co myślisz! Nawet nie wiesz jaką frajdę sprawi nam Twój komentarz :-).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...