To już dziś! Wielkie święto obchodzone w Polsce i we Włoszech ;-)
Z tej okazji życzę:
- wszystkim bezdomnym Kotom dobrych, ciepłych domów z pełną miską i sprawną służbą,
- wszystkim domnym Kotom, żeby ich służba była posłuszna, grzeczna i często je miziała,
- wszystkim służącym Kotów cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości ;-).
Przy okazji przedstawiam Wam Wszechtyrana Pana i Władcę naszego domu - Kota Morrisa. Utracjusz, hedonista, leń, nierób, niewdzięcznik, złośliwiec, choleryk i terrorysta. Wielbiciel patyczków do uszu, moich gumek do włosów i mojej poduszki :-). Znaleziony pewnego czerwcowego dnia, wykarmiony buteleczką i wychowany przez jamnika Harnasia stał się nieodłącznym elementem mojego życia.
|
Taki był malutki! |
|
Żarłok |
|
Namiętny czytelnik |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie wahaj się, napisz co myślisz! Nawet nie wiesz jaką frajdę sprawi nam Twój komentarz :-).